Photo by Ton Haex/ CC flickr.com |
Dlaczego kobieta nie zawsze uprawia seks tak, jak chciałaby
naprawdę to robić?
Strach
Co pomyślą sobie o mnie ludzie, kiedy się
dowiedzą? Co pomyśli sobie mój partner? W ekstremalnych przypadkach: co
powiedziałby ksiądz?
Kobieta boi się też samej siebie! Boi się
przyznać, że kręci ją to, a tamto nie. Jedne lubią namiętną, delikatną grę
wstępną przez pół nocy, inne wolą od razu klęczeć z unieruchomionymi rękami i
dławić się penisem w ustach. I dobrze. Każda jest inna, ma prawo do własnych
fascynacji! Partner idealny powinien z zaciekawieniem wysłuchać, co nas kręci,
co nas podnieca… J
Skrępowanie
Kobieta znów bardziej martwi się o faceta.
Zastanawia się, czy jemu się to spodoba? Czy nie skrzywi się, jak zobaczy mnie
w lateksie? Czy wibrator w trakcie seksu odbierze jako zachętę do trójkąta? Czy
nadal będę podobać mu się, jak mój makijaż przypomni bardziej niechlujne
pociągnięcie szpachlą? Takie skrępowanie nie pozwala rozluźnić się i zrobić
tego, co naprawdę chcemy!
Nadmierne myślenie
Niestety kobieta nie daje się ponieść
chwili, emocje są ściśle kontrolowane i – o zgrozo! – wcześniej zaplanowane. Jeśli
facet myśli, że seks był spontaniczny i nieplanowany, to… jest w wielkim
błędzie. Kobieta ułoży plan wydarzeń wcześniej, przewidzi większość ruchów partnera. Przecież
każda sytuacja musi być opanowana! Włącznie z wyglądem włosów, makijażu i
pończoch, lepszym profilem twarzy i idealnie wyrzeźbioną pupą…
Brak pewności siebie
„Jesteś oschła i obojętna”, „Nic nie jest w
stanie cię złamać” – ile razy ja to w życiu słyszałam! Prawda jest jednak taka,
że kobieta może być największą suką dla otoczenia. Tylko nieliczni będą w
stanie przebić się przez skorupę, by odkryć delikatną, łaknącą czułości
kobietkę. Sukowatość to pancerz, który szczelnie chroni nas przed światem. Jest
bezpieczny i wygodny. Często wynika zwyczajnie z… braku pewności siebie. Kobiety
fantazjują. Kobiety chcą! Ale często zwyczajnie boją się ośmieszenia lub
niezrozumienia.
Chcesz kochać się całą noc i pójść do pracy
kompletnie niewyspana i z bolącą cipką?
Chcesz, żeby wziął Cię niespodziewanie,
kiedy wchodzisz do domu z torbami pełnymi zakupów?
Chcesz, by wieczorem przygotował Ci
odprężającą kąpiel, zadbał o świece, wino i spokojną muzykę?
Chcesz być jego dziwką, którą będzie
pomiatał, dawał klapsy, kneblował i ostro rżnął?
Kobieto, zrób to! Powiedz to! Zaproponuj to!
Każda ma prawo do szczęścia (dobrego orgazmu).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz